Evander
Zostaliśmy wysłani na misję następnego ranka po wypadku, a w połowie poranka członek Rady, Dayanah, poinformowała nas, że Umayza się obudziła – że już chodzi po swoim pokoju. Kapitan odetchnął z ulgą, dowiadując się, że wszystko z nią w porządku, a to uspokoiło Mylo.
Kiedy wróciliśmy do Akademii, nie było nas prawie trzy tygodnie i nie mogłem się doczekać, żeby zobaczyć naszą małą Partnerk
















