Telefon zadzwonił w tej samej chwili. Dzwoniła Peyton.
Trevor odebrał.
– Trevor, nic dziś nie miałam do roboty, więc spróbowałam upiec kilka deserów. Chcesz wpaść i spróbować? – W głosie kobiety pobrzmiewało podekscytowanie.
– Nie przyjdę dzisiaj.
Głos Peyton lekko osłabł. – Trevor, coś się dzieje?
Trevor przez chwilę się zastanawiał. – Summer przymierza dziś suknie ślubne.
Ręka Peyton zesztywniał
















