Twarz Jaspera posępniała.
Minęły dni, a żadna z jego córek nie poczyniła żadnych postępów.
Zanim zadzwonił do Summer, zapytał już Margaret o inwestycję.
Margaret się wahała, tłumacząc się, że potrzebuje więcej czasu.
Teraz Summer mówiła, że umowa wciąż jest w toku.
To było irytujące. Globalny Projekt miał wystartować w przyszłym tygodniu.
Finansowanie było jedyną rzeczą, która go wstrzymywała – ni
















