Wkrótce wszedł Jeremy Quest.
Po przejściu przez drzwi odsunął krzesło i usiadł przed komputerem.
Następnie Jeremy Quest westchnął bezradnie, po czym delikatnie pogładził włosy Xyli Quest. „Wczoraj mówiłem do ciebie zbyt ostro. Chciałbym przeprosić.”
Xyla spokojnie potrząsnęła głową. „Tato, wszystko w porządku. Wiem, że byłeś po prostu zdenerwowany wczoraj.”
„Szczerze mówiąc, pomyślałem o tym po u
















