Nasza czwórka postanowiła wybrać się do parku rozrywki. Był piękny dzień, idealny na aktywności na świeżym powietrzu.
– O, patrzcie! Diabelski młyn. Przejedźmy się. Będzie tak romantycznie – powiedziała entuzjastycznie Macie.
– Nuuuuda! – powiedzieliśmy z Jake'iem w tym samym momencie. – My jedziemy TYM – powiedziałam, wskazując na kolejkę górską, która wyglądała jak śmierć. Jake skinął głową i pr
















