"Ayesha, przestań, do cholery?! Mam dzisiaj ważne wydarzenie, a ty się zjawiasz tylko po to, żeby wszystko zrujnować?! Nie możesz po prostu usiąść i patrzeć?!" Jinn nie mógł się powstrzymać i krzyknął na nią.
Alodia już przesadzała. Nie mógł się nawet skoncentrować. Alodia nawet się na niego obraziła, bo nie pozwolili Finnowi przyjść i oglądać z nimi. Może już zna powód. I to przez nią.
"Czy to ta
















