"I jeszcze jedno, czy to prawda, że wracacie do tego samego domu? Bo ktoś z internautów widział, jak oboje wchodzicie do rezydencji pana Bevana" – zapytał jeden z nich.
Jinn stłumił śmiech i prychnął.
"Ja się tym zajmę" – powiedział do Alodii.
Alodia tylko skinęła głową i uśmiechnęła się. Jinn wziął głęboki oddech i westchnął.
"No cóż, to normalne, że para otwiera się na domy partnera, prawda? To
















