Ayesha prychnęła tylko i przewróciła oczami. Patrzyła na Jinna z obojętnym wyrazem twarzy. Straciła już umiejętność udawania, odkąd Jinn ją odpycha.
– Jinn, mówiłam ci, że jestem teraz miła, bo chcę spotkać naszego syna. Dlaczego jesteś taki samolubny? – zapytała Ayesha.
Rita nie mogła uwierzyć w to, co się dzieje. Szybko sięgnęła po telefon i zadzwoniła do Alodii, żeby jej powiedzieć o Ayeshy, że
















