Alodia wyszła z pokoju Finna, gdy ten zasypiał. Zatrzymała się przed pokojem Jinna i uśmiechnęła się. Chciała zapukać, ale zrezygnowała, bo może był jeszcze zajęty, tak jak mówił.
"Dobrej nocy" - wyszeptała cicho i skierowała się prosto do swojego pokoju.
Obudziła się i zobaczyła Jinna, który samotnie pił kawę w salonie. Była oszołomiona.
"Co? Przecież miał być w pracy" - wypaliła.
Potrząsnęła tyl
















