"Dlaczego tu jest tak nudno?" Janet, poprawiając niedorzeczną maskę, którą miała na sobie, rozmyślała cicho w duchu. Była zrobiona z białego i czarnego futra. Frustrowało ją to, że jedynym sposobem, aby nie opadała jej na oczy, było przesunięcie jej wyżej na grzbiet nosa. Nawet to nie wydawało się zbyt skuteczne w panującym w pokoju mroku.
Książę Aiden urządzał przyjęcie, a ona postanowiła przyjść
















