Chloe spuściła głowę, idąc za strażnikami. Nie używali pojazdów, jak sądziła, ale woleli iść pieszo. Uważała, że to tylko po to, żeby ją ukarać. Alfa Fletch był sadystą i niczym więcej, i nigdy nie czuła do nikogo takiej pogardy, jak do niego.
To wszystko, co wydarzyło się wczoraj, w ogóle nie powinno mieć miejsca. Nie lubili jej i chcieli ją zamknąć w klatce. "Sama chciałaś się zamknąć w klatce"
















