Gdy Liam skręcił za róg, zobaczył Aidena opartego o ścianę, palącego papierosa. Serce Liama zaczęło walić jak młot, a dłonie zacisnęły się w pięści. Wiedział, że nie powinien tam być, że powinien odejść i spróbować o wszystkim zapomnieć. Ale zazdrość i złość, które czuł, były zbyt silne, by je zignorować. Podszedł do Aidena, który podniósł wzrok i uśmiechnął się.
– No proszę, proszę – powiedział A
















