Chloe kładzie dłoń na ramieniu Maxa, czując, jak napięcie przeszywa jego ciało. Jego twarz jest blada, a ręce drżą. Jasne jest, że przesłuchanie odcisnęło na nim swoje piętno.
"Max, wszystko w porządku?" pyta cicho, próbując go pocieszyć.
Max potrząsa głową, jego głos ledwo słyszalny. "Nie, nie jest w porządku. To było brutalne."
Chloe kiwa głową ze współczuciem, rozumiejąc ciężar tego, z czym maj
















