Jego brak odwrotu dodaje mi trochę sił. Wystarczająco, żeby upić drinka i powoli się do niego odwrócić. Muszę się odchylić nad ladą, żeby spojrzeć mu w oczy, a dreszcz przechodzi mnie, gdy zmusza mnie do zmiany pozycji. Równie dobrze mógłby być z kamienia. Unoszę brodę. „Mam pytanie”.
„Zadaj je”.
„Zeszłego lata ty i Max mieliście pracować, więc byłam tu, na basenie”. Ledwo łapię oddech. „Nikogo ni

![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=384&q=75)







![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=128&q=75)






