„Nie ruszaj się”. Shane wstaje i wychodzi z pokoju. Nie mam czasu zastanawiać się, czy to wszystko jeden wielki błąd, zanim wróci z moją torebką w dłoniach. Rzuca ją obok mnie. „Telefon”.
Wyciągam go drżącymi rękami, odblokowuję i podaję. Shane przygląda mi się, a potem wskazuje brodą na kanapę. „Usiądź w kącie”.
Słucham, poruszając się niezręcznie. Opieram się o róg kanapy i rozkładam nogi, zanim

![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=384&q=75)







![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=128&q=75)






