Wzruszam ramionami i staram się wyglądać na skruszonego, ale ona wie, że to kupa gówna, więc zadowalam się stwierdzeniem: „Gdybyś tego nie lubiła, to bym się tym nie przejmował”, co jest prawdą. To, jak cholernie się podnieca, kiedy klepię ją w tyłek albo trzymam i w nią walę, tak mnie podnieca. To świadomość, że ufa mi tak bezgranicznie, że mogę się jej całkowicie oddać.
„No cóż, lubię to” – mruc

![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=384&q=75)







![Surowe Pragnienia [Pragnij Mnie Głęboko]](/_next/image?url=https%3A%2F%2Fcos.ficspire.com%2F2025%2F08%2F26%2F70735c9b1cc148b38fe0bf8d2be2d4a2.jpg&w=128&q=75)






