Po około godzinie zwiedzania sierocińca, rozmawiamy z Panią Blanch o wszystkim, czego może potrzebować dla personelu, sierocińca i dzieci. Wołamy Odett, która uciekła bawić się z kilkoma dziećmi na placu zabaw. Pani Blanch, Jess i ja omawiamy zatrudnienie dodatkowego personelu, kiedy zdajemy sobie sprawę, że tylko ona i dwie inne panie opiekują się czterdziestoma siedmioma dziećmi. Zion pyta Jess,
















