P.O.V. Rains.
Kiedy ćwiczyłam magię z mamą i Jess, Sam wpadł pędem, mówiąc, że nastąpił atak i że mamy natychmiast udać się do apartamentu. Nie sprzeczamy się z nim, wstajemy i ruszamy do zamku, z Samem na przedzie i strażnikami za nami.
"Gdzie jest ten atak? Czy to na wiedźmy z naszego sabatu?" - pytam Sama.
"Na granicy terytorium Królestwa. Wiedźmy i nasi wojownicy dają radę, a Król i w
















