Punkt widzenia Ziona.
Po około godzinie zakupów i niezliczonych torbach, Rain patrzy na mnie i mówi, że ma już wystarczająco dużo ubrań. Kiwam głową i ruszamy w stronę Jeepa, a ona tłumaczy Mathew i Eithanowi, jak bardzo cieszy się z powrotu do Watahy Błękitnej Rzeki. Ryker w mojej głowie staje na baczność, a zapach renegatów dociera do mnie, gdy słyszymy głośne warknięcie. Pociągam Rain za siebie
















