[Deszcz]
Nawet nie zauważam, kiedy czas tak szybko płynie. Xavier dotrzymywał mi towarzystwa przez cały dzień. Rozmawialiśmy, oglądaliśmy filmy i graliśmy w szachy. Pokazałam mu więcej zdjęć, które zrobiłam telefonem, i omówiłam z nim moje plany.
W końcu zegar wybił siódmą wieczorem. Spoglądam na niebo przez zasłony. Świt ustąpił, powoli przechodząc w piękny odcień szaro-czarnego koloru.
"Powin
















