[ Nicholas ]
Wpatruję się w śpiącą postać Rain, wtuloną pod kołdrę, która okrywa jej idealne piersi, unoszące się i opadające z każdym oddechem. Jej twarz promienieje w blasku wczesnego poranka.
Złamałem wczorajszą obietnicę i kochałem się z nią namiętnie. Nie mogłem zapomnieć melodii jęków, które wydawała, gdy rozkoszowałem się jej pięknem. Jest nieśmiała i odważna, idealne połączenie. Podziwiam
















