– Po co ona tu przyszła? – twarz Oliwii posępniała. – Dlaczego się tak zjawiła? Chce się upokorzyć?
Hazel prychnęła. – Co to? Jak ta wieśniaczka się tu wślizgnęła?
Gina dopiero wtedy zdała sobie sprawę, że trwa przyjęcie. Dlaczego "Neil" jej o tym nie powiedział?
Służący pomógł jej z dwiema ciemnymi butelkami lekarstwa. – Panno Miller, pan Jackson prosił, żebym zaprowadził panią do wewnętrznego po
















