logo

FicSpire

Kiedy przestanie być miła

Kiedy przestanie być miła

Autor: Joooooe

Rozdział 6: Układ
Autor: Joooooe
8 wrz 2025
Twarz Elli wykrzywiła wściekłość, gdy warknęła na Ginę. "Zamknij się, bo ja cię zamknę! To tylko szczęście, że Olivia tak szybko wraca do zdrowia!" "Nasza rodzina byłaby zrujnowana bez Olivii, naszej szczęśliwej gwiazdy. To twoja zła aura spowodowała pożar starego domu!" Dodał James. "Nigdy nie powinniśmy byli wpuszczać kogoś takiego jak ty." Noah dolał oliwy do ognia. "Żyjesz w luksusie na nasz koszt, i tak nam dziękujesz?" Kontynuowali swoją tyradę. Gina zaśmiała się chłodno. "Czy w ogóle poświęcilibyście mi czas, gdyby nie te 20% udziałów? Poza tym, to wy macie udziały, nie ja." Przed śmiercią Evelyn Miller, babcia Giny, zapisała w testamencie, że zagubiona linia krwi Millerów ma zostać odnaleziona, aby odziedziczyć jej 20% udziałów w Miller Group. Te udziały, przeznaczone dla Giny, zostały szybko zgarnięte przez rodzinę, bez słowa sprzeciwu. Ella, w defensywie, wypaliła: "Naprawdę myślisz, że zasługujesz na te udziały? Nie oczekuj od nas ani grosza, niewdzięczna istoto." Gina była niewzruszona, nie interesowało ją nic, co należało do rodziny Millerów. Zmęczona ich nonsensami, rzuciła na stół umowę. James spojrzał na nią i zobaczył "Porozumienie o odprawie". 'Czy ona naprawdę zrywa z nami więzi?' zastanawiał się z niedowierzaniem. Millerowie spojrzeli na siebie, w milczeniu zgadzając się, że prawdopodobnie tak będzie najlepiej. Olivia ledwo powstrzymała uśmieszek, przywołując smutne myśli, by ukryć swoją radość. "Serio, Gina? To ty jesteś prawdziwą Millerówną. Nienawidź mnie, nie ich. Jak możesz naprawić relacje z Mamą i braćmi? Nie znoszę patrzeć na nas w takim stanie. Jeśli to coś naprawi, zrobię wszystko. W końcu wszystko, co mam, powinno być twoje." Głos Olivii załamał się, gdy to mówiła. Gina obserwowała przedstawienie Olivii, ledwo powstrzymując śmiech. "Gotowa poświęcić wszystko, co?" Olivia energicznie pokiwała głową. Gina uśmiechnęła się chłodno. "W takim razie umrzyj." Gdyby Olivia nie wezwała jej z powrotem do rodziny Millerów z fałszywą troską, Gina nie wróciłaby ani nie natknęła się na ogień. Czas pożaru, zaraz po wyjeździe Olivii, sprawił, że jej udział był niezaprzeczalny. 'Chcesz mojej śmierci, a ja nie zamierzam okazywać litości,' pomyślała w duchu Gina. Udając szok, Olivia zapłakała: "Więc naprawdę mnie nienawidzisz." "Tak, więc dlaczego jeszcze stoisz? Dalej, umrzyj!" Śmiech Giny był lodowaty. Z łzami w oczach Olivia chwyciła kieliszek do wina, rozbiła go i podniosła odłamek, by przeciąć sobie nadgarstek. "Jeśli moja śmierć sprowadzi cię z powrotem do rodziny, zrobię to." Zacisnęła uchwyt, krew sączyła się na zewnątrz. Bracia i Ella byli oszołomieni teatrem Olivii, co sprawiło, że Gina wydawała się jeszcze bardziej zastraszająca. Jasne, Olivia tego nie zrobi. Gina ruszyła naprzód, chwyciła ją za rękę i przycisnęła odłamek do jej szyi. "Przetnij tutaj, a będzie szybko." Olivia była przerażona, nie spodziewała się, że Gina się na to zdecyduje. Krew spływała po jej szyi. Ella, odzyskując zmysły, krzyknęła: "Jesteś szalona!" Chwytając butelkę, przygotowała się do uderzenia Giny. James i Noah chwycili krzesła, gotowi do skoku. "Dotknij Olivii, a nie żyjesz!" Ryknął James. "Zróbcie krok, a poderżnę jej gardło. Chcecie zobaczyć, kto jest szybszy?" Wyzwała Gina, jej głos był lodowaty. "Kawał gówna!" Zaklęła Ella, wściekłość wrzała, ale nie ośmieliła się ruszyć. Gina wbiła odłamek trochę głębiej, powodując, że kolana Olivii się ugięły. Uklękła, a Gina w końcu ją puściła. W wirze paniki Ella rzuciła się naprzód, obejmując Olivię ochronnym uściskiem, podczas gdy James i Noah szybko ustawili się jako tarcza Olivii. "Olivio, kochanie, wszystko w porządku?" Głos Elli był pełen troski. Olivia, trzymając się za szyję, poczuła ostre ukłucie. Pokazała zakrwawioną rękę, wyglądając żałośnie skrzywdzona, ale wewnętrznie wściekła się: 'Czy ta suka jest szalona? A może nagle nabrała śmiałości, bo ma za sobą kogoś ważnego?' Z łzami w oczach Olivia zwróciła się do Elli z wyrazem skrajnego niepokoju. "Mamo, wszystko w porządku. Dopóki Gina się uspokoi, to wszystko, co się liczy." Ella, wyraźnie wściekła, wysyczała. "Gina, tym razem przekroczyłaś granicę." Skinęła głową na Jamesa i Noaha, dając im znak, by dali Ginie nauczkę. Gina natomiast chłodno ich obserwowała, rozluźniając nadgarstki w oczekiwaniu. James, wyraźnie zastraszony, przełknął nerwowo ślinę. Myśl o walce z Giną przyprawiała go o dreszcze. Noah spojrzał na Jamesa, decydując się wstrzymać, jeśli James nie ruszy. James w chwili brawury wyciągnął telefon, zamierzając wezwać posiłki z dołu. "Myślisz, że możesz po prostu wyjść bez przeprosin? Pomyśl jeszcze raz!" Zagrzmiał. Gina, niewzruszona, zmierzyła ich wzrokiem, jej głos był lodowaty. "Dotknijcie mnie, a Miller Jewels runie do jutra." "O czym ty do cholery mówisz?" Odparł James, jego gniew sięgał zenitu. Gina spojrzała na niego chłodno. "Kolekcja Olivia's Wish? Moje projekty, jej nazwisko. Mówcie o naruszeniu praw autorskich. Ciekawe, jak długo Miller Jewels może podtrzymywać swój akt, gdy wybuchnie ten skandal." James poczuł, jak serce mu zamiera, choć próbował ukryć to pogardą. "Jakbyś mogła to zrobić." "Och, chcesz to przetestować?" Zakpiła Gina, z zimnym uśmieszkiem na ustach. Z zagrożeniem dla życia firmy i pomimo jej niechęci, Ella powiedziała: "Czego żądasz?" "Wycońcie na stałe kolekcję Wish i zwróćcie mi każdy zarobiony na niej grosz. Uważajcie to za pokutę za plagiat," stwierdziła ostro Gina. Całkowita sprzedaż wyniosła oszałamiające 600 milionów dolarów. Gina nie pragnęła pieniędzy rodziny Millerów, ale ta kwota słusznie należała do niej. Po sukcesie kolekcji Wish, Miller Jewels pływało w pieniądzach, wynosząc Millerów na szczyt bogactwa. Jednak bezczelnie zaprzeczali roli Giny w tym wszystkim, przypisując zasługi Olivii i przypisując swój przypływ szczęścia jej tak zwanemu szczęściu. "Masz tupet." Wybuchnął James, niedowierzający i wściekły.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 99

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

99 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 6: Układ – Kiedy przestanie być miła | Czytaj powieści online na FicSpire