Atmosfera w samochodzie zapadła w dziwną ciszę. Ella z poważnym wyrazem twarzy zapytała: "Oliwio, czy panna Bush naprawdę złamała ci rękę tamtego dnia?"
Serce Oliwii ścisnęło się. Pomyślała: "No tak, pod wpływem Giny, mama nadal mnie podejrzewa".
W ciągu kilku sekund napłynęły jej łzy do oczu, spojrzała żałośnie na Ellę i powiedziała: "Mamo, więc wierzysz Ginie, a nie mnie? W porządku. To twoja có
















