Celine Nelson podeszła do nieznajomego w barze, chcąc się z nim przespać w odwecie za zdradę męża z jego sekretarką. Myślała, że to będzie tylko jednonocna przygoda, ale wyszło na to, że wyszła za niego za mąż. Jared Walker miał konflikt z jej mężem i w ramach zemsty zmusił Celine, którą prześladował, do rozwodu. „Celine Nelson, chcę, żebyś rozwiodła się z mężem i wyszła za mnie. Zapłacę ci 10 milionów dolarów. Wiem, że potrzebujesz pieniędzy” – mruknął Jared bez wahania. „Dobrze, zgadzam się, ale dasz mi trochę czasu na rozwód.”

Pierwszy Rozdział

Celine Nelson wlała w siebie ostatni kieliszek whisky, który zaoferował jej barman, i poczuła wystarczająco dużo odwagi, by rozejrzeć się i wybrać najlepszego kandydata na dzisiejszą noc. Zamierzała się z kimś przespać, bez względu na wszystko. Nigdy wcześniej nie marzyła o spaniu z innym mężczyzną, ale zawsze jest ten pierwszy raz. Jedyną osobą, którą dostrzegła, był mężczyzna siedzący w rogu i pijący zwykłą szklankę wody. Jego twarz była pozbawiona emocji, ale mimo to był najprzystojniejszym facetem, jakiego kiedykolwiek widziała. W jej zamroczonym umyśle wszystko wydawało się spotęgowane i nie mogła się powstrzymać od patrzenia na niego. Wstała i powoli podeszła do mężczyzny. Mimo że zauważył jej obecność, nie spojrzał na nią, całą jego uwaga skupiona była na szklance wody, którą trzymał w dłoniach. Celine nagle poczuła się nerwowo, ale musiała dokończyć to, po co tu przyszła, inaczej nigdy nie zemści się na swoim zdradzającym mężu. Odkaszlnęła i zaczekała, aż mężczyzna zareaguje na jej obecność, ale on wciąż ją ignorował, jakby nikogo przed nim nie było. Był dupkiem, ale to tylko wzmocniło jej determinację, by go uwieść. Ledwo trzymała się na nogach, ale jakoś zdołała powiedzieć: – Proszę pana, muszę z panem porozmawiać. – Nie lubię, jak mi się przeszkadza. Streszczaj się i idź sobie – powiedział mężczyzna niezadowolony, obdarzając ją przeszywającym spojrzeniem. Jego piękne, ale mroczne, niebieskie oczy wwierciły się w jej i tak już słabe serce i poczuła się jak prawdziwa dziwka, podchodząc do tak zimnego człowieka. – Chcę się z kimś przespać – powiedziała Celine, patrząc mu prosto w oczy. To był biznes i nic więcej. Nie musiała go lubić, a jeśli on jej nie lubił, to tym mniej ją to obchodziło. Jedyne, czego potrzebowała, to seks z nim i to wszystko. Rano każde z nich obudzi się i będzie udawać, że nic się nie stało. Nadal będą traktować się jak obcy ludzie i nikt nikomu nie będzie przeszkadzał. Powoli uniósł głowę i zmierzył ją wzrokiem z chłodną i pozbawioną emocji twarzą. Następnie całkowicie ją zignorował i skupił całą swoją uwagę na szklance wody, którą pił. Celine była tak zawstydzona, że odwróciła się, by wrócić do stolika, nie wypowiadając ani jednego słowa. Musiała być kompletnie szalona, żeby prosić o to zupełnie obcego człowieka. Potrzebowała kolejnej rundy drinków, żeby oczyścić umysł i zapomnieć o upokorzeniu, którego właśnie doznała. Nagle przed nią stanęło dwóch ochroniarzy w czarnych garniturach i zorientowała się, że ma kłopoty. – Szef chce cię widzieć – powiedział mężczyzna po jej prawej stronie głębokim, przerażającym głosem i zadrżała, była zgubiona. Jedyne pytanie, które krążyło jej po głowie, brzmiało: jak, do cholery, wydostać się z kłopotów, w które się wpakowała? – Kim jest wasz szef? – zapytała Celine wyzywająco, nie zamierzała pokazywać tym facetom, że się boi, zamiast tego zachowa siłę i będzie miała nadzieję, że kimkolwiek jest ich szef, zadowoli się czymś innym i zostawi ją w spokoju. – Nie martw się, bardzo szybko go zobaczysz – powiedział mężczyzna po jej lewej stronie, chwytając ją za nadgarstek i nie dając jej wyboru, jak tylko podążać za nim do windy. Dotarli na 7 piętro, gdzie znajdował się duży, luksusowy pokój. To miejsce wydawało się rajem, a kiedy drzwi się przed nią otworzyły, było to po prostu oszałamiające. Żadne inne słowa nie mogły opisać tego, co było przed nią. Nic dziwnego, że pokój był odizolowany od reszty. Celine, wciąż oszołomiona widokiem, poczuła obecność kogoś w pokoju. Jej serce zaczęło bić bardzo szybko. Tajemniczy mężczyzna stał tuż za nią i czuła jego ciepły oddech na karku. Stał wystarczająco blisko, by jej się to nie podobało. Nagle mężczyzna przysunął się jeszcze bliżej i objął ją ramionami wokół smukłej talii. Spięła się, ale nadal nie miała odwagi, by mówić lub się odwrócić. – Nadal chcesz się ze mną przespać? – Usłyszała ochrypły głos mężczyzny mówiącego jej prosto do ucha. To była słodka muzyka dla jej uszu, nawet jej lęki na chwilę zniknęły. Nagle dotarło do niej, że mężczyzna, do którego podeszła i który ostatecznie ją upokorzył, był szefem. Czy teraz chciał się z nią przespać? – Ale myślałam, że się mną brzydzisz – dopytywała Celine, ten mężczyzna był naprawdę tajemniczy i nie powinna była z nim zadzierać. Myślała, że jest zwykłym człowiekiem, a nie kimś z ochroniarzami i żyjącym w takim luksusie. Pieszczotliwie dotknął jej miękkiej i nieskazitelnej twarzy, mówiąc prawie szeptem: – Masz szczęście, że jestem dzisiaj w dobrym nastroju i desperacko potrzebuję seksu. – Kiedy to powiedział, Celine straciła dech w piersiach. Mężczyzna cofnął się nieco, by zmierzyć jej ciało wzrokiem i nie przegapiła okazji, by również go ocenić. Był wysokim mężczyzną, około 193 cm wzrostu, o szerokich i muskularnych ramionach. Nie można zapomnieć o niebieskich oczach, które wpatrywały się w nią z pożądaniem. Te oczy mogły po prostu zawrócić w głowie każdej kobiecie. Widziała w jego oczach tylko palące ciepło, było to dzikie, surowe pożądanie i zastanawiała się, czy jest w stanie wywołać taką potrzebę u mężczyzny. Jeśli tak było, dlaczego nie miała takiej chemii z Nolanem? Dlaczego kilka razy, kiedy spała z nim, czuła się tak obrzydliwie? Celine wrosła w ziemię, nawet gdyby chciała, nie mogła się ruszyć. To było to, czego pragnęła, a teraz, gdy to było tuż przed nią, szczerze się pogubiła. Jej nogi były miękkie jak galareta, a w następnych minutach poczuła jego ręce z powrotem na swoim ciele, drażniące ją wszędzie i wywołujące elektryczność w całym jej ciele. To, co robiła, było złe, ale dlaczego jej ciało tego nie odrzucało? Jego dotyk sprawiał, że jej ciało płonęło, nie wiedziała dlaczego, ale być może dlatego, że tęskniła za dotykiem mężczyzny. Tak czy inaczej, emocje były dla niej przytłaczające, więc zaczęła się cofać. Z każdym krokiem mężczyzna podążał za nią, aż zapędził ją do ściany i zmniejszył dystans między nimi. Nigdy nie spuszczał jej z oczu, mówiąc w apodyktyczny sposób: – Właściwie to naprawdę jestem głodny, a kiedy cię zobaczyłem, pomyślałem sobie, że ta kobieta nigdy nie była pieprzona przez prawdziwego mężczyznę. Będę zaszczycony i jestem pewien, że zanim skończę z tobą, będziesz krzyczeć moje imię w każdym kącie tego pokoju. – Skończył mówić i złączył swoje usta z jej ustami. Jej umysł stał się pusty i wszystko, co mogła poczuć, to smak jego ust i odrętwiający męski testosteron. Tak, nie musiał prosić o pozwolenie na eksplorację jej ust, ponieważ były gotowe, zapraszając go, by postąpił, jak chce. Nie tracił czasu, by czcić jej pełne i miękkie usta. Był tak wprawny w całowaniu, ten mężczyzna naprawdę był do tego stworzony. Nie spieszył się i odkrywał jej słodycz, aż zabrakło jej tchu.

Odkryj więcej niesamowitych treści