Był w strasznym stanie, wyglądał jak zagubiony szczeniak. Założę się, że nigdy wcześniej nie znalazł się w takiej sytuacji, a kiedy Jared pomyślał o niespodziance, którą przygotował dla niego na dzisiejszy wieczór, nie mógł powstrzymać się od sarkastycznego śmiechu.
– Popatrzcie, kogo my tu mamy. Jak tam pobyt?
– To ty! – warknął Nolan. – Wiedziałem. Celine jest zbyt tchórzliwa, żeby zrobić coś ta
















