Jednak jej matka wciąż wpatrywała się w nią z pytaniami w oczach, nie wierzyła jej ani trochę, ale postanowiła milczeć. Aby uniknąć niezręcznej sytuacji, Celine usprawiedliwiła się, że idzie zająć się formalnościami związanymi z wypisem.
– Dobrze, mamusiu, pójdę przygotować twoje dokumenty wypisowe. Chcę cię zabrać do domu.
– Dobrze, kochanie.
W głębi duszy Alma wiedziała, że z jej córką nie wszy
















