Patrick wyraźnie słyszał panikę w jej głosie. Był bardzo spostrzegawczy i wiedział, że coś musiało zmusić Celine do rozmowy z nim. Ale nie dbał o to, dopóki zgadzała się dać mu szansę.
"Kochanie, powiedz mi prawdę, kto cię tak wystraszył? Nie chodzi o to, że nie chcę, żebyś znowu wróciła do domu, ale to dość podejrzane, kiedy dzwonisz do mnie znikąd i desperacko zgadzasz się na spotkanie z moimi
















