“Tak, chodźmy zagrać w golfa, tak jak to robiliśmy kiedyś. Uwielbiałem tę adrenalinę i za każdym razem, gdy wchodziłem na pole, rodziłem się na nowo.”
“Zgadzam się” - odparł Jared - “Spotkajmy się jutro, dobrze?”
W tej samej chwili Jared zauważył migającą komórkę. Dzwoniła Celine. Włączył tryb cichy, bo nie chciał, żeby mu przeszkadzano w spotkaniu z przyjaciółmi. Ale teraz, gdy wszyscy zwrócili
















