— Shanty! Nie możesz się doczekać swojego przyjęcia pożegnalnego?! — zawołała radośnie Karise. Jej krótkie, czarne włosy podskakiwały, gdy podchwyciła ten pomysł.
Shantelle właśnie przyjechała do domu swojej najlepszej przyjaciółki. Dzwoniła do niej kilka dni wcześniej, informując ją, że jej rodzina na stałe opuszcza Rose Hills. Płakały przez telefon, ale wkrótce zaczęły rozmawiać o wspaniałej prz
















