"Tato!" Przed domem Scottów Lucas pobiegł do Evana, a ojciec wziął go w ramiona.
"Przepraszam za spóźnienie, Lucas. Utknąłem w pracy, ale i tak zdążyłem," powiedział Evan. Spojrzał na zegarek i upewnił się, że do kolacji ma jeszcze godzinę. Wyszeptał do Lucasa: "Gdzie jest twoja mama?"
"Na górze, się przebiera," odpowiedział Lucas. Potem spuścił wzrok i cicho powiedział: "Chyba idzie na randkę z w
















