Wyatt
Nie jestem dziś rano w dobrym humorze. Wkurzam się od wczorajszego wieczoru, kiedy Alyssa znowu mi się rozłączyła. Ma szczęście, że wypiłem kilka drinków i nie mogłem do niej pojechać. Nic mnie tak nie denerwuje jak rozłączanie się i ignorowanie, zwłaszcza przez kogoś, kto dla mnie pracuje. Mógłbym być kompletnym dupkiem i ją zwolnić, ale tego nie zrobię. Nieważne jak bardzo jestem wkurzony,
















