Wyatt
Mimo moich starań, nie mogłem zasnąć. Kiedy tylko zapadam w sen, zaczynają się koszmary. Przerażony, budzę się i szukam Alyssy, ale jej nie ma. Jedyną osobą, którą mogę za to winić, jestem ja sam. Wzdycham i przeczesuję włosy palcami. Poddaję się. Próbowanie jeszcze raz nie ma sensu. Już jestem zlany potem przez te koszmary.
Wlokę się z łóżka i idę pod zimny prysznic, żeby się odświeżyć. Opi
















