– Ava, wszystko w porządku? – zapytała Abigail, masując ramię Avy.
Od chwili, gdy Ava zeszła z piętra, płakała. Jej przyjaciółki były zdezorientowane jej zachowaniem.
Luke zapytał, czy ktoś jej coś powiedział, ale Ava tylko pokręciła głową.
Ava nie chciała już dłużej zostawać na przyjęciu. Poprosiła Abigail, żeby ją odwiozła do domu.
– Chodźmy. Powiem mojemu kierowcy, żeby najpierw zawiózł cię
















