Jego przeprosiny kompletnie mnie zaskoczyły. Nie miałam pojęcia, czy to szczere przeprosiny, czy wyrachowana próba, by upokorzyć mnie jeszcze bardziej.
Odwróciłam się do niego i zapytałam:
– Za co?
Kiedy miał coś powiedzieć, lekko rozchylił usta, ale potem, jakby coś mu na to nie pozwalało, mocno je zacisnął.
Przyjrzałam mu się uważnie.
Miał na sobie czarne dżinsy i biały t-shirt z krótkim rę
















