Osobą tą był nikt inny jak Ian Dawson. Patrzył na nią obojętnie.
Ava zmarszczyła brwi i odsunęła się. - Przepraszam.
Ian nie odpowiedział jej, jakby nagle stała się dla niego niewidzialna. Była zdezorientowana jego zachowaniem.
Na ślubie jej matki był w porządku. Co więc zrobiła, że go uraziła? Przypomniała sobie, jak ją objął. Przeszedł ją dreszcz na samą myśl o tym. Zdała sobie sprawę, że dokucz
















