Perspektywa trzecioosobowa.
Głośne westchnienia rozległy się wokół Avy. Zignorowała je i rzuciła piłkę w kierunku Iana. Jego wzrok był w nią wlepiony, gdy złapał piłkę. W jego oczach pojawiła się gniewna ciemność.
– Jak śmiesz tak odzywać się do mojego chłopaka? – Rozwścieczony głos Novy rozbrzmiał echem w okolicy.
Ava odwróciła się i zobaczyła Novę zbliżającą się do niej z przyjaciółkami. Abigail
















