Sabrina pośpiesznie przybrała kokieteryjny uśmiech i powiedziała do Charliego pochlebnym tonem: „Przewodniczący roku, witaj w Shangri-La. To dla nas zaszczyt, że nas odwiedzasz, a dla mnie przyjemność jako twojej byłej koleżanki z roku. Wejdź, proszę…”
Założyła, że jej komplementy i łagodny ton sprawią, że Charlie zapomni o jej wcześniejszym niegrzecznym zachowaniu wobec niego.
Niestety dla niej,
















