Julie nie zauważyła, jak nagle zmienił się wyraz twarzy Claire. Z zadziornym uśmiechem pociągnęła stojącego obok mężczyznę i powiedziała: "Przedstawiam wam mojego męża, Kyle'a!"
Następnie dodała z uznaniem: "Jest młodym panem z rodziny Sullivanów, a także oczywistym spadkobiercą fortuny swojej rodziny wartej setki milionów!"
Claire skinęła uprzejmie głową.
Charlie natomiast zirytowany spojrzał na
















