Charlie powoli wstał, a wszyscy patrzyli na niego z niedowierzaniem.
W jednej chwili wzrok całej sali bankietowej skupił się na nim.
– Charlie, co ty robisz! Siadaj! – wrzasnęła Elaine przerażona.
Czy on nie widzi, gdzie jest! Żaden z tych groźnych szefów nie odważyłby się wstać w takim momencie, a ten nieudacznik chce teraz kraść światło reflektorów!
Gerald i Kevin wymienili spojrzenia i wyszepta
















