Avery nie wiedziała, czy śmiać się, czy płakać.
„Spokojnie… Zostałam do tego zmuszona. Kiedy rodzina miała problemy z pieniędzmi, macocha wydała mnie za mąż za prezenty zaręczynowe i gotówkę. Nadal czekam na rozwód!”
„O co jej, do cholery, chodziło?!” krzyknęła Tammy. „Dlaczego mi wcześniej nie powiedziałaś? Powinnyśmy iść na policję!”
Avery wyciągnęła rękę, by ją uspokoić, a potem powiedziała:
















