„Jeśli jeszcze raz się zaryzykujesz, sam ci obie ręce odrąbię!” – syknął Henryk, zaciskając zęby.
„Dlaczego na niego krzyczysz? Właśnie się obudził! Jak mógł sam przegrać tyle pieniędzy? Jestem pewna, że to ta rozwydrzona Cassandra Tate!” – krzyknęła Olivia, po czym wyszła z pokoju i zawołała Cassandrę.
Cassandra weszła do pokoju, spojrzała na Cole’a leżącego w łóżku szpitalnym i spuściła głowę
















