Nie tylko Haylan był wściekły, ale Charlie i reszta również wyglądali na niezadowolonych.
Charlie podszedł, by wesprzeć Felicję i powiedział surowym tonem: "Jaśmino, posunęłaś się za daleko. Możesz porozmawiać ładnie z kuzynką. Dlaczego ją popchnęłaś?"
"Nie gadaj głupot i nie rość sobie praw do pokrewieństwa ze mną. Ty żebraku, kto to twoja kuzynka?" odparła chłodno Jaśmina.
Miała na sobie mnóstwo
















