Kian POV
Schodząc po schodach do kuchni, spotykam Cannona.
”W ogóle nie spałeś?” pyta.
”Nie, musiałem tyle przejrzeć w bibliotece.”
”Znalazłeś coś?” pyta.
”Nic przydatnego, za to mam jeszcze więcej pytań.”
”Też o tym myślałem i to się w ogóle nie klei. Powinniśmy coś znaleźć, gdy szukaliśmy w rzece. Ale żadnego śladu, to dziwne” stwierdza to, co mi siedzi w głowie.
”Mam nadzieję, że jej rodzice b
















