Selena, perspektywa pierwszej osoby.
Kolejne kilka dni minęło bez żadnych wydarzeń.
Kiedy śledziłam wilki, odkryłam, że pochodzą z pobliskiej watahy i domyśliłam się, że mogą być na poszukiwaniach mojej.
Nie wiemy, dlaczego tu były i czego szukały, przypuszczam tylko, że Kian może mieć z tym coś wspólnego.
Postawiłam moich wojowników w stan najwyższej gotowości, dopóki nie dowiemy się więcej.
















