Perspektywa Elli
- Dziś rano - odparłam, wzruszając ramionami, starając się wyglądać nonszalancko. - Ale byłeś zajęty zabieraniem Connie na lunch.
- Kiedy dowiedziałaś się o tych małych wakacjach?
- To nie są małe wakacje - odpowiedziałam. - To ogromna szansa. Poza tym przez cały czas będę pracować jako asystentka Cassie-Ann. A poza tym, mogłabym się dostać do tej szkoły i naprawdę przenieść moją
















