logo

FicSpire

Sekretne dziecko Hiszpana

Sekretne dziecko Hiszpana

Autor: Football Boy

Rozdział 1
Autor: Football Boy
5 wrz 2025
Sześć lat później… – Alejandra, kochanie. No już, bo spóźnimy się na lunch u babci – Abigail chwyciła torebkę z łóżka. – Już idę, mamo, tylko nie mogę znaleźć Dino, mojego smoka – powiedziała jej pięcioletnia córka. – Gdzie go ostatnio zostawiłaś, kochanie? – zapytała, wchodząc do jej pokoju. – Był na moim łóżku. – Może spadł? Sprawdziłaś pod łóżkiem? – Abby schyliła się, żeby go poszukać i znalazła go leżącego pod łóżkiem. – Proszę – powiedziała, podając jej go. – Dziękuję, mamo. – Wszystko dla ciebie, mój aniołku. – Alejandra ją przytuliła. – Jesteś gotowa na spotkanie z babcią? – Tak. Uwielbiam spędzać czas z babcią, dlaczego nie przeprowadzimy się bliżej niej? – Już jesteśmy blisko niej, dojazd zajmuje nam tylko piętnaście minut. – Wydaje się, że to wieczność – powiedziała Alejandra, a Abby się uśmiechnęła. – Wsiadaj do samochodu i nie zapomnij zapiąć pasów. – Wkrótce były w drodze. Jej matka ponownie wyszła za mąż po śmierci ojca, który zmarł, zanim Alejandra się urodziła; w tamtym czasie była w ósmym miesiącu ciąży. Kiedy Ally miała dwa lata, jej matka poznała Jacka i wyszła za niego za mąż. Po ślubie przeprowadzili się do San Francisco. Abby widzi, że bardzo się kochają, a jej matka jest niezwykle szczęśliwa z Jackiem, który dobrze ją traktuje. Ma własną sieć sklepów jubilerskich. Mieszkają w South of Market, gdzie tylko bogaci mogą sobie pozwolić na pobyt. Ally i ona mieszkają w Ross Alley, miejsce i okolica są bezpieczne, chociaż nie należą do najlepszych, ale na to ją stać. Nawet szkoły są przystępne cenowo, a Abby uwielbia tam mieszkać. Ludzie są mili i przyjaźni, prawie wszyscy się znają. Kiedy trzy lata temu otworzyła swoją piekarnię, wszyscy powitali ją ciepło. Od tego czasu jest szczęśliwa i żyje swoim życiem z córką. Był czas, kiedy prawie zrezygnowała z życia, ale nie zrobiła tego, kiedy Ally się urodziła, wszystko się zmieniło. Od tego momentu Abby obiecała chronić i zrobić wszystko dla swojej córki. Alejandro złamał jej serce, ale mimo wszystko wyszła na tym lepiej, silniejsza. W dniu, w którym wyjechała z Seattle, zostawiła go razem ze swoim sercem i nigdy nie oglądała się za siebie. Gdzie on jest? Co robi? Nie ma pojęcia i wcale jej to nie obchodzi. Okłamywał ją przez cały rok, wmawiał jej, że spędzą razem życie, nawet sugerował, że chce mieć dzieci, dlatego Abby przestała brać pigułki antykoncepcyjne, żeby mogli założyć rodzinę... ale to wszystko było kłamstwem i za to nigdy mu nie wybaczy. Dom, w którym mieszkali Jack i jej matka, był dość duży. Abby nie rozumie, dlaczego mieszkają w tak dużym domu, ponieważ Jack ma tylko jedno dziecko, syna, który pracuje razem z ojcem. W domu jest sześć sypialni, pięć i pół łazienki, gabinet, salon, pokój dzienny, jadalnia i prywatny pokój rodzinny. Na patio znajduje się zewnętrzna część mieszkalna z grillem, ogromny basen z oddzielnym basenem spa. Ally po prostu uwielbia pływać, kiedy odwiedzają babcię, ponieważ nie mają basenu w swoim domu. Emily, gospodyni, otworzyła im drzwi. Wchodząc do holu, zamknęła za nimi drzwi. – Dzień dobry, Emily. – Panno Young, słodka Alejandra. Twoja mama czeka na ciebie na zewnątrz przy basenie. – Emily, proszę, mów do mnie Abby, znamy się już jakiś czas. – Dobrze. Abby. – Uśmiechnęła się. – Może zrobię ci twój ulubiony koktajl mleczny? – powiedziała do Ally. – Tak, proszę! – wykrzyknęła. – Najpierw przywitajmy się z babcią – powiedziała Abby córce. Jej matka leżała na leżance pod parasolem, czytając jedną ze swoich licznych powieści romantycznych z kieliszkiem wina obok siebie. – Dzień dobry, mamo – przywitała matkę. – Spóźniłaś się – powiedziała Kate Garner, nie odrywając wzroku od książki. – Babciu! – Ally wskoczyła na nią. – Tęskniłam za tobą. – Kate objęła wnuczkę ciepłym, kochającym uściskiem. – Ja też tęskniłam, dyniu. – Pocałowała ją w oba policzki. – Chcesz mi powiedzieć, dlaczego ty i twoja mama się spóźniłyście? – Nie mogłam znaleźć Dino, więc mama pomogła mi go szukać. – Dino, twojego smoka? – zapytała Kate, a ona pokiwała głową. – Znalazłaś go? – Tak, mama go znalazła. – Ally zsunęła się z jej kolan. – Gdzie idziesz? – Ciocia Emily robi mi koktajl mleczny – powiedziała Alejandra, po czym pobiegła do kuchni. – Gdzie są Jack i Eric? – zapytała Abby. – Dołączą do nas na lunch? – Nie. Będą jeść lunch z nowym partnerem biznesowym – odpowiedziała Kate. – Mamo. Co się dzieje? Od kilku dni zachowujesz się dziwnie. Wszystko w porządku? Pokłóciłaś się z Jackiem? Kate głęboko westchnęła, po czym zwróciła się do córki. – Firma Jacka ma problemy finansowe, Abby. Pewnej nocy podsłuchałam jego i Erica rozmawiających o tym w jego gabinecie. Jest źle, jeśli wkrótce nie znajdą inwestora, wylądujemy na ulicy z niczym. – Oczy Kate wypełniły się łzami. Abby usiadła obok matki. – Dlaczego mama nic nie powiedziała? – Nie, nie zamierzam cię dręczyć naszymi problemami. – Mamo. Zawsze o wszystkim rozmawiamy, bez względu na to, jak źle jest. – Naprawdę? Wciąż czekam, aż powiesz mi, kto jest ojcem Ally. Przecież po tych wszystkich latach chyba mam prawo wiedzieć. Tak bardzo się z nią męczyłaś, nawet pracowałaś na pół etatu, kiedy jeszcze byłaś w szkole, żeby ją utrzymać. – Abby zamilkła. – Przepraszam, kochanie, ale się martwię, to wszystko. – W porządku, mamo, rozumiem. – Kim on jest? – zapytała Kate. – Kto jest kim? – Ojciec Alejandry, Abby. – Mamo, proszę, nie chcę o tym rozmawiać, to było dawno temu. – Abby wstała i wpatrywała się w piękny widok przed sobą. – Kiedy o tym porozmawiasz? Ally dorasta, będzie chciała wiedzieć, kim jest jej ojciec, co wtedy powiesz? Wzruszyła ramionami. – Zajmę się tym, kiedy nadejdzie ten czas. – On musi ci pomóc się nią opiekować, a w dniu, w którym poznam jego imię, osobiście zapytam go, dlaczego nigdy nie przejmował się swoją córką. – Właśnie dlatego nigdy nie powiedziałam ci jego imienia, mamo. – Abby zwróciła się do matki. – Radzimy sobie dobrze, piekarnia zarabia wystarczająco, żebyśmy przetrwały. Jesteśmy szczęśliwe, niczego więcej nie potrzebujemy i na pewno nie potrzebujemy niczyjej jałmużny. – Alejandra musi znać swojego ojca. Wiem, że musiała cię o niego pytać, prawda? – Abby milczała. – No właśnie, pytała mnie w zeszłym tygodniu, mówiąc, że nie chcesz jej powiedzieć. Pytała nawet, dlaczego my mamy brązowe włosy, a ona ma czarne. – Abby mocno zamknęła oczy. Alejandra może i ma jej oczy, ale odcień skóry i kolor włosów odziedziczyła po ojcu. Właściwie Ally nie ma nic z ich rodziny, jest córką swojego ojca. – Dlaczego dałaś jej imię Alejandra? Dlaczego chodzi na lekcje hiszpańskiego? Nikt w naszej rodzinie nie mówi po hiszpańsku, a jednak Alejandra mówi nim bardzo płynnie. – Mamo, proszę, gdybym wiedziała, że będziesz wyciągać przeszłość, zostałabym w domu. – Nie możesz uciec od swojej przeszłości, Abby, prędzej czy później wróci, żeby cię prześladować. – Abby po cichu podziękowała Emily za to, że w tym momencie przyszła z Ally. – Lunch jest gotowy, pani Garner? – powiedziała Emily. – Dziękuję, Emily. Zaraz przyjdziemy. – Babciu, nie widzę dziadka ani wujka Erica – zapytała Ally. – Są w pracy, kochanie. – W sobotę? Mama nigdy nie pracuje w sobotę. – Mieli ważne sprawy do załatwienia. Chodź, idziemy jeść, na pewno jesteś głodna.

Najnowszy rozdział

novel.totalChaptersTitle: 80

Może Ci Się Również Spodobać

Odkryj więcej niesamowitych historii

Lista Rozdziałów

Wszystkie Rozdziały

80 rozdziałów dostępnych

Ustawienia Czytania

Rozmiar Czcionki

16px
Obecny Rozmiar

Motyw

Wysokość Wiersza

Grubość Czcionki

Rozdział 1 – Sekretne dziecko Hiszpana | Czytaj powieści online na FicSpire