"Tak, ale tam się zobaczymy." To znaczyło, że nie zobaczy go przez pełne trzy dni, będzie za nim niesamowicie tęsknić, czy w ogóle przetrwa te trzy dni.
W domu szybko spakowała mu kilka ubrań, podczas gdy on się szykował. Wyglądał seksownie w swoim trzypczęściowym czarnym garniturze i starannie wypolerowanych butach, był w trybie pełnego biznesu, niebezpieczny i smakowity – pomyślała Abby, wodząc
















