"Zgadzam się z Abby Rafael" - wtrąciła Andrea. "Na twoim miejscu nie traciłabym ani sekundy na stanie tutaj."
Tak też zrobił.
"Wstyd wam obojgu" - powiedziała Andrea, gdy odeszli. "Jak długo zamierzasz trzymać Rafaela w niepewności? On jest zakochany w Sofii, a ona w nim. Jeśli nie chcesz jej stracić, sugeruję, żebyś zostawił jej męża w spokoju."
"Andrea ma rację, jeśli będziesz go tak zastraszał,
















