Calvin
Stąpał nerwowo po korytarzu przed salą konferencyjną, wściekły nie tylko na to, co działo się w środku, ale i na samego siebie. Jeszcze dziś rano, ubierając się i wpatrując w swoje odbicie w lustrze, obiecał sobie, że zachowa spokój i będzie całkowicie racjonalny. A jednak znowu dał się ponieść obsesji na punkcie Marrin i stracił panowanie nad sobą.
Słowa Marilyn Riddley były słuszne, zresz
















